Japandi to styl aranżacyjny, który z dnia na dzień podbija serca miłośników pięknych wnętrz na całym świecie. Minimalistyczny, naturalny i stonowany stawia na komfort i wygodę we własnych kątach, zapewniając wewnętrzny spokój i harmonię z otoczeniem. Nic więc dziwnego, że to obecnie jeden z najbardziej gorących trendów we wnętrzach.
Styl japandi, jak sama nazwa wskazuje łączy inspiracje z dwóch z pozoru zupełnie odległych stylistyk. Skandynawskiego zamiłowania do naturalnej prostoty, łagodnych kolorów ziemi oraz funkcjonalności z japońskim minimalizmem, oszczędnością form i czystymi przestrzeniami. Synergia obu tych estetyk zaowocowała wnętrzami, które cechuje wizualna harmonia, bliskość natury, a przede wszystkim komfort i wygoda. Jak zatem urządzić wnętrza w stylu japandi? Podpowiadamy!
Podstawą aranżacji wnętrz w stylu japandi jest jasna, wizualnie czysta i otwarta przestrzeń. Zadbajmy więc o odpowiednią ilość naturalnego światła oraz porządek. Planując budowę domu, postawmy na duże przeszklenia – najlepiej okna i drzwi tarasowe poprowadzone na całą wysokość pomieszczenia. Pięknie doświetlą one wnętrza, dodając im naturalnego blasku. W mieszkaniach w bloku wyeksponujmy okna, nie przysłaniając ich zbędnymi w tym przypadku firanami czy ciężkimi zasłonami. Te ostatnie oczywiście mogą stać się piękną ozdobą, pod warunkiem, że wykonane będą z naturalnych materiałów, jak np. len i na co dzień stanowić jedynie ramę dla niczym nieprzysłoniętych tafli okien.
Pamiętajmy przy tym, że jasne barwy rozpraszają światło, pięknie rozświetlając wnętrze. Dlatego idealnie sprawdzają się jako kolor ścian we wnętrzach w stylu japandi. Można postawić na uniwersalną i ponadczasową biel, typową dla stylu skandynawskiego. Jednak nie trzeba się do niej ograniczać. Wnętrza w stylu japandi kochają całą paletę barw ziemi – od wspomnianej bieli poczynając, poprzez beże i szarości, na stonowanych odcieniach zieleni czy brązu kończąc. Biorąc pod uwagę japońskie zamiłowanie do mocnych, zdecydowanych kolorów śmiało można tu wprowadzić zdecydowane akcenty kolorystyczne, a nawet czerń. Ważne, by wizualnie nie przytłaczały one przestrzeni.
Jak wspomnieliśmy, wnętrza urządzone w stylu japandi lubią ład i porządek. I nie chodzi tu tylko i wyłącznie o zachowanie czystości i codzienne sprzątanie. Wizualny porządek zapewni minimalistyczne podejście do wyboru wyposażenia. Tu zawsze sprawdza się zasada „mniej znaczy więcej”. Stąd urządzając dane pomieszczenie postawmy na jeden znaczący element aranżacyjny. Przyciągnie on wzrok i stanie się jego główną ozdobą. W salonie może to być duża wygodna sofa, w kuchni dekoracyjna wyspa. Ważne jest przy tym, by pozostałe elementy wyposażenia pozostawały w tle i nie odwracały uwagi. Dlatego ograniczmy meble do niezbędnego minimum – stolik kawowy, szafka RTV, czy komoda w zupełności wystarczą. By zaś zapewnić miejsce do przechowywania skupmy się raczej na stałych zabudowach, najlepiej ze stonowanymi matowymi frontami w kolorach ziemi. Nie rzucą się one w oczy i pięknie wtopią w otoczenie.
Choć styl japandi stawia na minimalizm i z góry narzuca stylistyczne ograniczenia, nie znaczy to jednak, że wnętrza tak urządzone pozbawione są całkowicie dodatków i dekoracyjnych detali. Wręcz przeciwnie, pełno tu aranżacyjnych smaków i smaczków, które od razu zauważy każdy koneser. To przede wszystkim naturalne materiały, które dzięki swym wizualnym walorom zastępują zbędne bibeloty. Ciepła, drewniana podłoga, eksponujące rysunek drewna fronty szafek, czy marmur bądź jego imitacja na ścianach i blatach - oto niepowtarzalne dekoracje każdego wnętrza. Podobną rolę pełnią naturalne tkaniny zarówno w postaci obić tapicerskich, jak i elementów zdobnych – poduch, dywanów czy zasłon. Ważnym detalem jest tu także oświetlenie, które ma za zadanie dodatkowo rozświetlić przestrzeń. Wybierając więc dekoracyjne lampy, kinkiety czy plafony można naprawdę zaszaleć! Aranżację wnętrz urządzonych w stylu japandi dopełniają żywe rośliny. Podkreślają, jak ważny jest tu kontakt z naturą i harmonia z otoczeniem. To one bowiem zapewniają komfort i wygodę na co dzień.
Comments